Depresja to choroba psychiczna, która dotyka wielu osób. Charakteryzuje się przede wszystkim obniżeniem nastroju oraz problemami emocjonalnymi. Upośledza także funkcjonowanie człowieka w zależności od nasilenia objawów. Depresja nadal w naszym społeczeństwie jest uważana za swego rodzaju ucieczkę od problemów lub desperacką próbę zwrócenia na siebie uwagi. Jednak badania kliniczne wskazują na to, że depresja jest ciężkim zaburzeniem psychicznym, którego podłoże oraz przyczyny nie są do końca poznane. A jak depresja wpływa na nasze związki?
Depresja może być główną przyczyną rozpadu związku
Depresja tak naprawdę może rozwinąć się w różnym wieku u ludzi z każdej grupy społecznej. Dlatego też choroba ta może zagrozić osobom nawet w bardzo udanych i szczęśliwych związkach. Rozwój choroby ma charakter indywidualny, dlatego pojawienie się oraz natężenie objawów może przebiegać różnie u pojedynczych ludzi. Depresja, kiedy się pojawia, może być mylona z sezonowym obniżeniem nastroju, wpływem czynników zewnętrznych, reakcją na stres itp. Na tym etapie zwykle bagatelizuje się problemy i czeka aż same ustąpią. Jednak eskalacja objawów i nieustępowanie ich wraz z czasem i poprawą sytuacji zewnętrznej powinno sugerować poważniejszą przyczynę złego samopoczucia.
Warto więc, by partnerzy byli świadomi tego, co dzieje się z ich ukochaną osobą i umieli odpowiednio zareagować, jednakże najczęściej tak się niestety nie dzieje. Osoby chore na depresję często nie są świadome rozwoju choroby. Ich myślenie znacznie się zmienia, przez co nie są w stanie odpowiednio ocenić sytuacji. Pomoc partnera jest bardzo ważna w tym okresie, ale najczęściej przychodzi o wiele za późno, lub też wcale, najczęściej kończąc się rozpadem związku.
Jak czuje się osoba z depresją w związku?
Człowiek z pogłębiającą się, nieleczoną depresją staje się wyobcowany, nie ma siły ani ochoty na wykonywanie jakichkolwiek czynności. Czuje się przez to jeszcze bardziej bezużyteczny i beznadziejny. Wpływa to także na jakość związku. Pojawiają się problemy związane z przeciążeniem drugiej osoby. Zaczyna ona czuć się wykorzystywana i zmęczona nadmiarem obowiązków, bądź też brakiem zainteresowania.
